
Staranny dobór pokarmów – tak aby nie dopuścić do wysokiego stężenia glukozy we krwi – to podstawowa zasada obowiązująca w kuracji Michaela Montignaca. Nie jest to typowa dieta. Jej celem nie jest bowiem jedynie redukcja wagi (choć oczywiście można na niej schudnąć – nawet do 7 kg w ciągu 5 tygodni). Prócz tego poprawia się również funkcjonowanie organizmu, kondycja naszej skóry, włosów i paznokci, wzrasta również udział masy mięśniowej w ciele (dzięki dużej zawartości białka).
Jak wiele kuracji odchudzających, również ta skomponowana przez Montignaca składa się z etapów. Z tą różnicą, że tutaj pierwsza faza może trwać nawet kilka miesięcy – dopóki nie uzyskamy wagi optymalnej. Celem jest nie tylko utrata kilogramów, ale również wyregulowanie pracy organów – przede wszystkim trzustki. Najważniejsze to unikać produktów zawierających cukier. Istotne jest również dobieranie pokarmów o niskim indeksie glikemicznym. Wyróżnia się dobre i złe węglowodany. Te o bardzo niskim IG (<35) możemy łączyć z tłuszczami, natomiast te w przedziale od 35 – 50 – z białkiem i warzywami. Istotne jest także rozplanowanie posiłków. Śniadanie powinno składać się głównie z węglowodanów i niewielkich ilości chudego białka, obiad i kolacja – mogą łączyć białka i tłuszcze. Zakazane są produkty łączące węglowodany i tłuszcze, wysokoprzetworzone.
Przerwy między posiłkami mogą maksymalnie wynosić 3 godziny. Nie powinno się jednak pić podczas posiłków, a jedynie pomiędzy nimi. Zalecane są zwłaszcza: woda mineralna, świeżo wyciskane soki warzywne i owocowe (konieczne pozbawione cukru) a także bezkofeinowa kawa. Do zakazanych produktów zaliczamy wszelkiego rodzaju słodycze, słodkie owoce (ananasy, banany, arbuzy, daktyle suszone i inne bakalie, mango, melony), dosładzany bądź tłusty nabiał (żółte sery, mleko skondensowane, jogurty owocowe, lody), przetwory (konfitury, dżemy), kasze, białe i drożdzowe pieczywo, ziemniaki, orzeszki, chipsy, popcorn, miód…Drugi etap nie jest dietą. To sposób odżywiania, który może towarzyszyć nam do końca życia. Polega w dużej mierze na stosowaniu zasad z pierwszej fazy – ograniczaniu tłuszczów i cukrów, rezygnacji ze słodyczy (choć dopuszczane są sporadyczne „odstępstwa”). Jemy trzy posiłki dziennie, dbając o odpowiednie komponowanie ich.
Dodaj komentarz