Dlaczego fitness?

fitness-treningPlusów regularnych treningów jest mnóstwo, na pewno jak zaczniesz ćwiczyć, to będziesz sobie potem powtarzać: „Trzeba było się zdecydować wcześniej”. Oto dlaczego:

Po pierwsze – schudniesz

Fitness jest najlepszą drogą do uzyskania smukłej sylwetki i zarazem jędrnej skóry. Zwiększenie masy mięśniowej przyspiesza przemianę materii i zabezpiecza przed ponownym przytyciem, a lepiej dotleniona po treningu skóra zyskuje na elastyczności. Tego nie zastąpi żadna dieta, szczególnie restrykcyjna, której skutkiem są często fałdy obwisłej skóry.

Po drugie – poczujesz się lepiej

Regularne treningi zwiększają odporność, obniżają ciśnienie krwi, wzrasta też gęstość kości, przez co spada ryzyko, że sobie coś złamiesz. Dodatkowo po ćwiczeniach przybędzie ci energii, rozładujesz stres, a endorfiny, które wyprodukujesz spowodują, że nic nie popsuje twojego humoru.

Po trzecie – znajdziesz coś dla siebie

Szczególnie w dobrym klubie, gdzie masz tak wiele zajęć do wyboru, znajdziesz coś ściśle pod kątem swoich potrzeb np. tak jak tu: https://stacjanowagdynia.pl/fitness-gym/fitness. Masz choćby treningi siłowe i wzmacniające, przygotowujące ciało do intensywniejszego wysiłku, jak TBC, albo zajęcia interwałowe, na których spalisz mnóstwo kalorii i wyjdziesz z sali na czworakach. Jeśli wolisz specjalistyczne, na wybrane partie, proszę bardzo: np. dziewczyny bez większej nadwagi najczęściej wybierają brzuch – uda – pośladki, żeby wysmuklić miejsca, gdzie lubi osiąść tłuszczyk. Gdy rozpiera Cię energia – wypróbuj treningi z elementami sztuk walki i samoobrony, a jeśli lubisz tańczyć, na treningu zumby nawet nie zauważysz, ze ćwiczysz. W dobrym klubie znajdziesz też zajęcia specjalistyczne, uwzględniające przeciwwskazania lekarza. Gimnastykę czy jogę kręgosłupa można polecić nawet schorowanym emerytom.

Po czwarte – będziesz mieć motywację

Najlepiej zapisz się na zajęcia z kimś bliskim, wtedy nie będzie ci łatwo zrezygnować z treningu (przecież się nie ośmieszysz, mówiąc: „Nie idźmy na trening, tylko objedzmy się chipsami i oglądajmy seriale”). Druga osoba cię motywuje, a już najlepiej determinuje grupa (zawsze przemknie ci przez głowę myśl: „Jak wszyscy dają radę trzy serie, to ja co? Nie dam rady?”). Podczas ćwiczeń w grupie pracujesz intensywniej – to już dowiedzione. Poza tym stały grafik zajęć wprowadza rutynę – łatwiej ci zaplanować swój tydzień i przyzwyczaić bliskich, że np. w czwartek nigdzie z nimi nie idziesz, bo masz trening.

Po piąte – fitness jest bezpieczny

Dobry instruktor tak dobierze ćwiczenia, aby cię wymęczyć, ale chronić stawy, kręgosłup i nie przeciążyć mięśni. Masz mieć zakwasy, ale nie naderwane ścięgna. Jeśli nie masz profesjonalnej wiedzy, to ćwicząc samemu na siłowni, możesz sobie zrobić krzywdę. O tyle zawsze lepiej zacząć od fitnessu. Potem, jak lepiej poznasz możliwości swojego ciała, poprawisz kondycję, siłownia może okazać się ciekawą opcją.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*